Tagi: mecz pożegnalny
20 grudnia 2007, 17:12
Popularny wśród kibiców Norweg, którego bramka w doliczonym czasie gry z Bayernem Monachium w 1999 roku zapewniła mu status legendy wśród sympatyków Czerwonych Diabłów, musiał zakończyć karierę z powodu przewlekłej kontuzji kolana. Decyzję ogłosił w sierpniu, na początku bieżącego sezonu.
Przejście na zasłużoną emeryturę zakończyło 11 lat gry w koszulce z Diabełkiem na piersi, podczas których zdobył 126 bramek w 366 występach! Któż by się spodziewał takiego wyniku po transferze z Molde w 1996 roku za 650 tysięcy funtów.
Sir Alex Ferguson od razu wyznaczył Solskjaerowi inne zadanie: został on trenerem napastników pierwszego składu i pomaga młodym zawodnikom zgłębiać tajniki sztuki snajpera doskonałego.
Ponadto 34-letni Norweg, który już na stałe osiedlił się na Wyspach Brytyjskich, ma zostać Ambasadorem United.
Solskjaer jest obecnie na etapie formowania komitetu organizacyjnego, który ma za zadanie przygotować pożegnalny mecz. Klub już wyraził na to zgodę i zapewnił, że Ole będzie miał szansę pożegnać się z kibicami.
I chociaż dokładna data meczu nie jest jeszcze znana, to wiadomo już, że owe spotkanie odbędzie się w przyszłym roku w sierpniu, po przedsezonowych przygotowaniach i tournee w RPA.
Nadal nie jest znany przeciwnik, choć wiadomo, że skontaktowano się z Bayernem Monachium, któremu zaproponowano powtórkę meczu z 1999 roku.